Zawory bezpieczeństwa – na tle innych urządzeń ciśnieniowych stosowanych w instalacjach przemysłowych, wydają się być niepozorne i mało interesujące. Nieskomplikowana konstrukcja, proste zasady działania, ale niezwykle ważna funkcja – zawory bezpieczeństwa są jednym z elementów systemów bezpieczeństwa, które mają zapobiec przed wzrostem ciśnienia procesowego do poziomu wywołującego ryzyko wystąpienia krytycznej awarii. Kiedy wszystkie inne mechanizmy sterujące ciśnieniem zawiodą, to właśnie zawór bezpieczeństwa powinien niezawodnie zadziałać i zabezpieczyć instalację przed niebezpieczną w skutkach awarią. W związku z pełnioną funkcją zawory bezpieczeństwa podlegają okresowej kontroli zgodnie z Rozporządzeniem Dz.U. 2003 nr 135 poz. 1269.
Podstawowym parametrem sprawdzanym podczas okresowej kontroli jest nastawa zaworu bezpieczeństwa – czyli ciśnienie początku otwarcia. Najbardziej rozpowszechnioną metodą badania nastawy jest metoda bezpośrednia, nazywana też tradycyjną. Polega ona na demontażu zaworu z instalacji i zbadaniu go na dedykowanym stanowisku pomiarowym, które może znajdować się w zakładowym warsztacie, czy w siedzibie firmy specjalizującej się w serwisowaniu zaworów bezpieczeństwa.
Każdy użytkownik instalacji przemysłowej ma świadomość z czym wiąże się okresowa kontrola metodą tradycyjną. Po pierwsze - zawór należy zdemontować, najczęściej wiąże się to z zatrzymaniem i opróżnieniem instalacji. Z tego powodu, prace z zaworami bezpieczeństwa wyznacza się w okresie remontowym. Jednak często są wykonywane inne priorytetowe prace, które nie pozostawiają wiele czasu i możliwości na skontrolowanie zaworów bezpieczeństwa. Również częstotliwość postojów jest coraz rzadsza i nie pokrywa się z czasem z kolejnymi badaniami zaworów. Zdemontowany zawór należy przetransportować do stanowiska pomiarowego, a po badaniu przetransportować go z powrotem na instalację oraz zamontować.
Powyższe czynności początkowo nie muszą wydawać się problematyczne i w wielu przypadkach takie działanie pokrywa się z rzeczywistością. Jednak po uwzględnieniu kilku dodatkowych kwestii może się to okazać dużo trudniejsze i sytuacja się komplikuje. Zawór bezpieczeństwa nie posiadający przyłączy kołnierzowo-śrubowych może wymagać spawania i wycinania. Jeżeli zawór jest dużych gabarytów oraz o znacznej masie będzie to wymagać użycia suwnicy i/lub dźwigu które niekoniecznie znajdują się na wyposażeniu instalacji. Należy również wziąć pod uwagę umiejscowienie zaworu, który dostępny jest tylko z drabiny bądź podnośnika. Podsumowując, takie badanie może okazać się niebanalnym przedsięwzięciem logistycznym, które wymaga znacznego nakładu czasu, pracy i kosztów.
Laboratorium badawcze oraz dział R&D SPETECH® od 2020 roku zajmuje się badaniem zaworów bezpieczeństwa METODĄ POŚREDNIĄ, która jest innowacyjna na polskim rynku i którą zastosowaliśmy już na kilkuset zaworów bezpieczeństwa. Nasza usługa – SPETOVALVE® - posiada pozytywną opinię UDT i TÜV Rheinland. Jest wykonywana przez przeszkolonych i doświadczonych inżynierów pod szyldem Laboratorium Badań Materiałów Uszczelnieniowych i Emisji SPETECH®.
Niezaprzeczalną zaletą usługi SPETOVALVE® jest możliwość wykonania badania początku otwarcia zaworu bezpieczeństwa bez konieczności jego demontażu, podczas standardowej pracy instalacji - „na ruchu”, przy odstawionej instalacji, czy na zwyczajnie zdemontowanym zaworze. Nasze urządzenie jest modularne, kompaktowe i mobilne. Dzięki tym cechom badanie można wykonać na zaworach, do których dostęp jest mocno ograniczony a demontaż praktycznie niemożliwy.
Urządzenie dedykowane do badania metodą SPETOVALVE® pozwalaja na badanie zaworów problematycznych. Jednak nie tylko takie zawory są naszym celem. Nasi klienci zwracają się do nas z badaniami zaworów, których demontaż nie jest w żaden sposób utrudniony. Za przykład może tu posłużyć badanie zrealizowowane na obiekcie związanym z wydobyciem gazu ziemnego. Przebadaliśmy tam kilkadziesiąt zaworów bezpieczeństwa. Z badań metodą pośrednią wynikło, że dwa zawory nie otwierają się poprawnie i należy je zdemontować i wysłać do serwisu. W ten sposób użytkownik instalacji nie musiał tracić czasu na zajmowanie się tymi zaworami, które nie wymagały ingerencji.
Podstawową zasadą działania metody pośredniej jest symulacja wzrostu ciśnienia poprzez wymuszenie mechaniczne przy pomocy siłownika urządzenia, czego rezultatem jest otwarcie zaworu bezpieczeństwa. Nasze urządzenie montowane jest na korpusie zaworu, szczęki siłownika są montowane na jego trzpieniu. Następnie przy pomocy pompy hydraulicznej i odpowiedniego siłownika działamy na trzpieniu w celu mechanicznego otwarcia zaworu bezpieczeństwa. Podczas badania mierzymy siłę, z jaką działamy na trzpień, przemieszenie trzpienia w osi zaworu oraz poziom dźwięku, który może być generowany podczas badania „na ruchu”. Na podstawie zmierzonych wartości wyznaczany jest początek otwarcia zaworu bezpieczeństwa.
Badanie metodą SPETOVALVE® nie posiada ograniczeń pod względem rozmiarów zaworu. Wymogiem jest, by konstrukcja zaworu umożliwiała montaż naszego urządzenia i dopasowanie szczęk do trzpienia. Na przebieg oraz wyniki badania ma wpływ ciśnienie panujące w instalacji. Wartość ciśnienia musi być znana, ponieważ operator musi je uwzględnić podczas badania. Nie mamy górnego limitu ciśnienia, jednak w celach bezpieczeństwa ciśnienie w instalacji musi być o co najmniej 10% niższe względem nastawy zaworu. Dzięki takiej różnicy zawór bezpieczeństwa jest otwierany tylko na bardzo krótki czas, poniżej 0,5s, zamyka się samoczynnie i niezwłocznie po wykonaniu badania. Z naszego doświadczenia wynika, że spadek ciśnienia wynikający z badania metodą pośrednią jest niezauważalny.
Zwiększając kompleksowość usługi, od początku tego roku poszerzyliśmy nasze działania o nastawę zaworów na instalacji w czasie jej pracy jak i postoju.
Lata doświadczeń, wysoce wykwalifikowany i doświadczony zespół inżynierów pozwalana nam oferować naszym klientom usługę najwyższej jakości. Usługę w pełni wspieraną przez Urząd Dozoru Technicznego i TÜV Rheinland usługę, która rozwiązuje szereg problemów, zapewniającą oszczędność czasu i pieniędzy.